Dezynsekcja w praktyce

Od dobrych paru tygodni mam jakiś wstręt do androidowych wnętrzności. Po części to efekt presji rzeczywistości, po części - jakaś głupia blokada. Waham się czy przejść już na kolejną wersję Androida (Gingerbread czyli 2.3) czy pozostać z FroYo. Jednak odłóżmy rozterki 'młodego' wyrobnika na bok i zajmijmy się tępieniem robali czyli dezynsekcją właśnie. (więcej…)
Więcej